Myśli Kosmate Galeria Listy z Hameryki Jej pokoik Archiwum Kontakt
September 2001
SMTWTFS
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
30      

Powered By Greymatter

Mysli Kosmate » Archiwum » September 2001 » Zaproponowano mi

Komentarze: 8

"Sex kolezenski" a potem co????
przyjażń na całe życie?????
nie wieże w to!
nienawiść na całe życie????
nie wieże w to!
muślę :
PUSTKA, PO MINIONEJ NOCY!
I jak w tym wierszyku:
"A było tak wspaniale,
myślisz i wspominasz wciąż,
teraz ty masz dziecko,
a twój przyjaciel -
to twój MĄŻ.
I czy bylo warto ,
zastanawiasz się ,
gdzie jest wasz przyjażń ,
teraz GDZIE??????
POZDR.

Jak mawial niedoszly ojciec zony mojego brata (Niedoszly bo nie doszlo do niczego w koncu):

'nie ma nic bardziej kolezenskiego niz seks'.

Z drugiej strony zawsze mialem go za debila, wiec cholera z nim.

Hihi... czesc Wam. No fajnie macie. Bardzo to budujace, ze sa ludzie ktorzy tak akurat mysla. Nie ma kolezenskiego sexu. Sex jest tylko dobry, albo taki sobie. A to z kim i gdzie, who cares, gdzie ta roznica. Ma byc dobrze, i trzeba byc (w przypadku mezatek czy zonatych) fair w stosunku do partnerki / partnera i wszystko robic z glowa, zeby nikogo nie urazic. Uwazam, ze sex z przyjaciolka / przyjaciolkami w ogole nie zmienia / nie wplywa na przyjazn / znajomosc. CMooooK!

Ja uwazam seks za cos wspanialego i nie przypadkowego jednoczesnie. W zwiazku z tym przygoda nie wchodzi w gre...

Byłem raz w takim..hhhmmm... układzie. Niby wszystko było ok a jednak... .Teraz jestem sam, miałem takie propozycje, odrzucam je stanowczo (niechcę się potem zastanawiać jak by było). To jak samochód z wypożyczalni, wspólna lodówka z kimś obcym, lub jedna karta kretytowa. Pozatym czy komuś kogo nie Kochamy i kto nie Kocha nas możemy zaufac. Gdzie cieszenie się i odkrywanie siebie nawzajem, gdzie papieros i wspólny prysznic. Nie to nie dla mnie ale każdy robi jak mu pasuje.

Ja wlasnie tak mysle, ze moze popsuc. Jesli zdecyduje sie ktos na taki krok, to nie zawsze mozna sie potem cofnac ale moge sie mylic :)

Czy takie pogotowie seksualne jest rozwiazaniem na dzisiejsze zabieganie, gdy nie ma sie czasu na randki, na poznawanie, na zakochanie ... na czekanie na ta odpowiednia osobe?

zwlaszcza ze teraz teoretycznie mam liberty to do just so, hmm a moze seks psuje kolezenstwo?

mam mieszane uczucia...

Archiwum


Agatka, 2000