11/30/2001: "A za oknem znow pada deszcz"

I znowu nie moglam przeczytac wiecej niz kilka stron. W podrozy do domu, w skupieniu, ze lzami w oczach, z kazdym slowem cofaly sie dni, znowu ... im dalej wstecz tym bardziej deszczowa stawala sie pogoda mojego ducha.

"Kiedy sie spotkamy pocalujesz je, prawda?"

Czy napije sie jeszcze z Toba szampana?

Komentarze: 3

Nie wiem czy jest az tak podobna, dopiero czytam, nie doczytalam do konca, podobne sa napewno uczucia, to co przezylam gdy przezywala ONA poznajac dzien po dniu Jakuba. Te wszystkie slowa, nadzieje, marzenia, pragnienia. Placze bo bylo tak samo piekne, placze bo juz nie jest.

S@motnoć w sieci jest podobna do Twoich przeżyć..?? Smutne, bo ksišżka też jest smutna, ja łzy łykałam nie raz..

Widze ,ze masz za duzo czasu i ,
przez to nie mozesz "zorientowac "
sie w przestrzeni. Wez sie do roboty , nie zwlekaj!!