09/18/2006: "Tak to jest jak sie odchodzi od zasad"

Dalam sie zrobic w balona. Jak glupia dalam sie podejsc i to przez kogo. Przez takiego dupka!!! Tyle lat w internecie ... nie to zle powiedziane, bo poznalam wielu fajnych ludzi przez net. Z niektorymi spedzilam Sylwestra, wspolna netowa wigilie ... bylo fajnie. Ale na paplaku? Blad, blad, blad.

Powinnam wiedziec lepiej.

Ale facet sam z siebie robi teraz idiote bo jestem przekonana, ze umawial sie na serio ale cos nie wyszlo a potem przestraszyl sie ze jego dziewczyna sie dowie i zaczal zmieniac spiewke i postanowil ze najlepsza obrona bedzie forma ataku.

Tak wiec teraz chodzi i rozgaduje jak to on sobie ze mnie zazartowal. Tylko z kogo sie smiac? Ze mnie czy z niego? Ja obstaje przy nim.