Myśli Kosmate Galeria Listy z Hameryki Jej pokoik Archiwum Kontakt
June 2001
SMTWTFS
     12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930

Powered By Greymatter

Saturday - 30 June , 2001

  [10:04 PM]


Jestem chyba maluski geek ale jestem

[Link]

  Tak bywa. [09:45 PM]


Tak wiem, zaniedbalam sie. Na mojej stronie juz od dawna niewiele sie dzieje. To lato mnie tak rozleniwia tym bardziej, ze wachania temperatury, wilgotnosci, i cisnienia odbijaja sie niezbyt przyjemnie na mnie. Tak, tak, to ONA. Migrena czesto niestety mnie dreczy. Dzisiaj tez, zarowno Ja, jak i Marlena, cierpimy na ten okropny rodzaj bolu glowy.

Aby juz tak totalnie nie leniuchowac, przeszlysmy sie z Marlena na spacer. Co mniej wiecej pol godziny, temperatura zmuszala nas do ucieczki w chlodzone miejsce. Wchodzilysmy wiec co jakis czas do sklepow, ktore nie koniecznie nas interesowaly. Nie bylo jeszcze tak bardzo goraco (89 F), ani tez najwilgotniej jak to potrafi byc (74%), ale juz przedsmak tego co nas czeka tego lata.

A tak juz z innej beczki, to mialam dzisiaj ochote na pedicure :). Gdyby nie ten smrod akrylu w wiekszosci pobliskich "salonow" to prawdopodobnie zafundowalabym sobie te przyjemnosc. W sumie jeszcze nigdy nie bylam a czesto widze kobiety siedzace w foteliku i odpoczywajace, gdy mala azjatka zrecznie doprowadza do porzadku ich stopy. Na pewno sobie zafunduje pedicure i jeszcze zrobie sobie wzorki na paznokciach u stop hihihi :) i bede wygladac jak hiszpanka albo murzynka albinos :).

[Link]

Monday - 25 June , 2001

  Przerwa [10:14 PM]


Przepraszam za przerwe. Faktycznie nie byla ona spowodowana obtartymi stopami, ale ..... najpierw nowy HD wiec instalowanie wszystkiego od nowa, pozniej padlo DSL a teraz .... migrena nie do zniesienia ze wzgledu na ciagle zmieniajaca sie pogode.

Tyle zaleglych mailkow do odpisania ... a ja wracam z pracy i do lozka bo nie mam sily siedziec przy komputerze. Miewam migreny i MIGRENY. Wczoraj przyszla do mnie ta druga, zasiedziala sie do dzisiaj, i az tak mi dokucza, ze nie stac mnie na nic tylko na te pare slow. Odzyje, odpisze, napisze :). Do uslyszenia wkrotce

[Link]

Sunday - 17 June , 2001

  Psujka [02:41 AM]


Jestem dzika, jestem zakonnica, nie umiem sie bawic, a na dodatek buty obtarly mi stopy.

p.s. s00fka dziekuje i przepraszam

[Link]

Thursday - 14 June , 2001

  Dawno temu na Marsie [06:14 PM]


Gdy kupilam swoj pierwszy komputer, a bylo mniej wiecej 5 lat temu, poloczylam sie do internetu przez AOL. Na poczatku, tak jak kazdy poczatkujacy internauta, zafascynowana bylam "chatrooms" i mozliwoscia rozmawiania z ludzmi z roznych stanow. Poznalam wtedy przemilego mezczyzne o nicku BjROnMars, mial na imie Bernie. Bardzo lubilam z nim rozmawiac, byl inteligentny i z poczuciem humoru, i "bylo" go zawsze w sam raz. :).

Dzisiaj gdy robilam porzadki z papierami, znalazlam calkiem przypadkiem krotkie opowiadanie, ktore dla mnie napisal. Oto ono:

First Wave



So with trepidation, they decided to leave the comfort of the sands for the fury of the ocean...,
hands locked, they entered together, gingerly at first, precise in their movements.
The water, to their mutual astonishment, was quite comfortable....

With unexpected ease, they moved forward together and fully emerged themselves...

So it was then that the power of the ocean harnessed control of the reins,
and they lost themselves in the power of it.
Their motion now was entrancingly rhythmic...

and in the backdrop, the first wave was building.
Both became aware of the intensity of the approaching wave....

Their gentle synchronized movements now increased in tempo,
as the wave pushed closer... and suddenly, with a passion beyond description,
the wave unleashed itself passing over them and completely engulfing them.

It was in fact no ordinary wave,
for it not only passed over them, it passed through them...
and the beauty of the wave had woven itself through the very fiber of their hearts
and had left both with its everlasing imprint.

p.s. hmmmm gdy przeczytalam po latach jeszcze raz to widze tu jakies "double" meaning, ktorego wczesniej nie spostrzeglam

[Link]

Wednesday - 13 June , 2001

  Dziadkowie [06:34 PM]


Nie pamietam jak moj dziadek mial na imie. To straszne! W sumie to chyba nawet nie pamietam jak babcia miala na imie ojej. To rodzice mamy. Imiona rodzicow Taty pamietam, ale tez niezbyt wyraznie bo .... albo Zdzislawa i Wladlaw albo Wladyslawa i Zdzislaw ale chyba to pierwsze. Tak na pewno to pierwsze, bo jakos mi pasuje babcia Zdzisia. Pare lat temu, gdy wysylalam kartke na swieta napisalam po prostu Babcia i Dziadek :). Dla nich to bylo przesympatyczne i opowiadali wszystkim w rodzinie a ja sie nie chcialam przyznac, ze po prostu zapomnialam. Musze napisac do mamy i spytac. To wstyd. Pocieszam sie, ze moze to nie tyle pamiec mnie zawodzi, co po prostu bylam mala gdy rodzice mamy zmarli i jakos zawsze byli dla mnie tylko babcia i dziadek.

[Link]

Monday - 11 June , 2001

  Polanka ... [07:09 AM]


Wczoraj wróciłam zbyt zmęczona i zbyt bolała mnię głowa aby opisać wydarzenia dnia, ale bylam razem z Marlena i z jednym z wielbicieli :) (p. s00fek) na festynie polskim pt. Jak co roku jak w Bialymstoku (tutaj mam malutki dylemat bo chyba Białystok jako jeden wyraz nie powinno sie odmieniać tzn nie pierwsza polowa tego wyrazu, wiec powinno być "..w Białystoku" a może nie, a może właśnie tak było?). No ale dzisiaj i teraz to ja lecę do pracy a sprawozdanie później :)

p.s. ani ja, ani Marlena, ani tez wielbiciel, nie jestesmy z Bialegostoku ale jak zabawa to zabawa :) i prawie jak wiejska, wiec czy to wazne kto z ktorej wsi? :)

[Link]

Saturday - 9 June , 2001

  u la la [04:35 PM]


ale sobie zrobiłam ładne paznokcie :). Dawno juz nie miałam takich ładnych. Kiedyś, jakieś dwa lata temu to często robiłam sobie paznokcie, i były długie, ale nie za długie, i były ladne z air brush design, ale takim delikatnym, i były w często zmieniających się kolorach .... to było dawno. Potem przez dłuższy czas, miałam króciutkie, czasami pomalowane bezbarwnym lakierem .... znudziło mi się, zapragnęłam zmiany .... i oto są. :)

[Link]

Friday - 8 June , 2001

  ... wrazenie [06:23 PM]


Chyba mozna tak to nazwac, wywarl na mnie film, ktory przed chwila obejrzalam. Mlody, uzdolniony "african-american", jak to sie politicaly correct mowi, Jamal Wallace zaprzyjaznia sie z uznanym pisarzem William Forrester. Co z tego wynika? Obejrzyj film pod tytulem "Finding Forrester" (reklama -> do obejrzenia w tym tygodniu na PPV). Znajdziesz w tym filmie przede wszystkim Przyjazn (przez duze P), marzenia, zazdrosc, dyskryminacja ... wszystkiego po trochu. Ciekawy film, z jednym z moich ulubionych aktorow, Sean Connery.

[Link]

Wednesday - 6 June , 2001

  Tyle lat ... [01:52 PM]


Ach zapomnialam. Zupelnie zapomnialam. To wszystko przez te mysli kosmate i humory niezbyt ciekawe. Dwa dni temu minelo 11 lat ... Jej ile to czasu. Tyle lat juz jestem na tej ziemi obiecanej, tyle lat szukam tych ulic na ktorych leza tysiace zielonych papierkow ($), tych drzew na ktorych niby to maja te papierki rosnac i tylko po nie siegac. Tyle lat ...

[Link]

 Coz za nastroj [09:36 AM]


0.0.0.0|I [wiecej..]

[Link]

  Zycie [07:41 AM]


"... choc barwy sciemniasz,
choc tej wedrowki mi nie uprzyjemniasz,
choc sie marnie odwzajemniasz.

Kocham Cie Zycie
Kiedy sen konczy sie, konczy sie, konczy sie o swicie
A ja sie rzucam z nadzieja nowa na budzacy sie dzien.

Chce spotkac w tym dniu
Czlowieka co czuje jak ja
Chce powierzyc mu,
powierzyc mu swoj niepokoj
Chce w jego wzroku
dojrzec to swiatelko ktore sprawi,
ze on powie jak ja

Uparcie i skrycie
O Zycie kocham Cie, kocham Cie, kocham Cie nad zycie
Jem jablko winne, i mysle
eh ty Zycie lez mi winne nie zamienie Cie na inne

Kocham Cie Zycie ..."

[Link]

Monday - 4 June , 2001

  Zachcianki [07:18 AM]


Mam ogromną ochotę na duży monitor. Oh jaką mam ochotę. Ta ochota, chodzi tak już koło mnie od dłuższego czasu ale ja jak zwykle nie mogę się zdecydować. W grę wchodzi oczywiście koszt. Ja co jakiś czas mam takie drogie zachcianki a potem się dziwię dlaczego nie mogę zaoszczedzić pieniędzy. No więc najpierw moja zachcianka byl NEC 19" FE950+, a to głównie dlatego, że cena jest dość atrakcyjna. Wczoraj jednak, gdy wybrałam się z Marlena do South Street Sea Port aby odpoczać (bład ale to moze kiedy indziej) to wstąpiłyśmy do J&R no i moja zachcianka zmieniła sie. Zakochałam się w Sony Trinitron 19" G400 albo E400. Niestety ja zawsze zakochuje się w tym co nie jest dla mnie dobre, tym razem nie jest to dobre przede wszystkim dla mojej kieszeni.

Z doświadczenia wiem, że będę się teraz nosiła z myśla kupienia tego monitora przez jakiś czas. Oh jakbym chciała miec taki woreczek pieniędzy bez dna, żebym mogła tylko do niego sięgnac i realizować moje zachcianki. Hi hi hi, kto by nie chciał takiego woreczka.

[Link]

Saturday - 2 June , 2001

  no i nie napisze :( [08:50 AM]


ach tyle sie rozpisałam na temat mojego braku spontaniczności i na temat "czy to pech, czy przeznaczenie" i przycisnęłam nie ten guziczek i ...... poszło w przestrzen tylko nie tam gdzie trzeba :(. Straciłam wątek i nie chce mi sie powtarzac ... nie teraz :(.

Jestem zła. Nie lubię tak. To miało jakiś cel, to miało mnie czegoś nauczyć bo napisałam dokładnie tak jak czułam. Ide poprzyglądać się moknącym chodnikom.

[Link]

Friday - 1 June , 2001

  a puci puci [07:21 PM]


Dla wszystkich duzych i malych bobaskow :) Glowa do gory, duzo usmiechow, szczescia i radosci, bo to Wasze i moje swieto :) Jesli jest wspaniale, to oby tak zawsze bylo, jesli jest nie najlepiej, to zeby bylo lepiej a nawet duzo, duzo lepiej, a jesli jest zle ... to nie myslcie bo napewno nie jest najgorzej hihi, a sobie zycze ... o wlasnie tego, i tego tez :). I chcialam sobie dzis cos z tej okazji Dnia Dziecka kupic ale nie moglam znalezc butelki z takim smoczkiem ktory by mi sie podobal, lol, a tak na serio, to ja jestem jak kazde inne dziecko ... cos chce, ale sama nie wiem co :)

[Link]

Archiwum


Agatka, 2000